Sęsoła Julian

Sęsoła Julian - ur. 4 stycznia 1915 r. w Ksawerowie (gm Działoszyce); syn Mikołaja i Rozalii. Służba wojskowa w Brygadzie Strzelców Podhalańskich, walki z Niemcami na  obszarze od Krakowa przez Tarnów, Rzeszów, aż na Ukrainę do Stryja. Właśnie tam Władysław Sęsoła otrzymał przydział mobilizacyjny do swojej jednostki. Oddziały Juliana wycofywały się w tamtym kierunku. Podczas tego spotkania bracia z złożyli sobie przyrzeczenie, że który z nich po wojnie wróci do domu, zaopiekuje się matką. Władysławowi udało się uniknąć niewoli i powrócił do swojej miejscowości. Natomiast Julian poszedł ze swoim oddziałem na Węgry. Był internowany i przebywał w obozie w Komarni nad Dunajem.

Od początku podejmował próby ucieczki. Wielu żołnierzy zginęło na drutach obozowych. Udało się uciec. W grupie trzech osób przedzierali się nocami przez Słowację do Polski. W sadach żywili się owocami oraz winogronami w licznych winnicach. Schwytano ich w Żylinie, kiedy jechali pociągiem na północ. Słowacy wydali całą grupę do obozu niemieckiego.

Julian Sęsoła trafił do pracy u tzw. bauerów. Podczas pracy Niemiec zaczął go okładać batem. wtedy Sęsoła wziął widły i zaczął swego prześladowcę gonić po polu. Po tym zajściu sam zgłosił się na policję. Trafił do więzienia i groziła mu kara śmierci. W więzieniu przebywał kilka miesięcy. Sprawca jego nieszczęścia zginął tragicznie, poniesiony przez konia na stacji kolejowej. Wtedy przeniesiono go z więzienia do innego bauera. Na wieść o śmierci brata Władysława, postanowił uciec. Do rodzinnego Ksawerowa Julian Sęsoła wrócił na Boże Narodzenie 1943 roku. Tu zastał wdowę po zmarłym bracie oraz ich dziecko, małego Mieczysława. Po powrocie koledzy załatwili mu fałszywe dokumenty. Natomiast jego umiejętności zawodowego żołnierza wykorzystano do nauki strzelania. Po południu, oraz wieczorami odbywały się szkolenia w lasach Świerczyna i Grabina. Julian Sęsoła miał ścisły kontakt z grupą partyzantów z Działoszyc oraz Sancygniowa. Początkowo należał do BCh, a potem do Związku Walki Zbrojenej (WZW) w Biedrzykowicach. Podczas obrony Skalbmierza był w grupie, która szła przez Bronocice i Szarbię.

W dniu wyzwolenia wpadł w ręce wycofujących się Niemców. Uratowała go grupa partyzantów z Niewiatrowic i Chmielowa, którą to ludzie wezwali na pomoc. Wówczas trzech Niemców zostało zlikwidowanych w pobliżu lasu Grabina.

Julian Sęsoła zmarł 7 lipca 2002 roku w Pińczowie i został pochowany na cmentarzu parafialnym w Wolicy. Pośmiertnie odznaczony Medalem Republiki Pińczowskiej (2 sierpień 2008).