II woja światowa

W okresie II wojny światowej władze okupacyjne pozostawiły majątek pod zarządem właściciela, uznając jego fachowość. Stadnina ewakuowana w Lubelskie, wróciła do Sancygniowa bez większych strat. W czasie okupacji rodzina Deskurów współpracowała z miejscowymi oddziałami AK, a ich majątek stanowiło źródło aprowizacji. Od lata 1944 r., w pobliskich lasach kwaterował Samodzielny Baon Szturmowy 106 Dywizji Piechoty AK.

W II połowie stycznia 1945 rolu, po przejściu frontu, cały inwentarz żywy został rozgrabiony. Dewastacji uległy zbiory i pamiątki rodowe: obrazy malowane przez Józefa Deskura, meble wykonane według projektu tego artysty oraz biblioteka licząca około 6.000 tomów. Część książek spalili żołnierze radzieccy lub zostały rozkradzione. Około 3.600 pozycji znalazło się w Bibliotece Wojewódzkiej i Muzeum Świętokrzyskim w Kielcach.

Andrzej Deskur w trakcie przechodzenia frontu nie był obecny w Sancygniowe. W ten sposób uniknął szykan ze strony nowych władz. Wraz z rodziną zamieszkał w Krakowie. Tam w latach 1946 - 1957 pracował w Dyrekcji Dróg Wodnych na stanowisku referenta rolnego - nadzorcy wiklinowego. Miesiące letnie spędzał w Czorsztynie, gdzie jego zona Stanisława odziedziczył dom.

Zmarł 21 września 1969 r. w Czorsztynie. Pochowany w grobowcu rodzinnym w Sancygniowie. Bogate tradycje rodu kontynuują dzieci Andrzeja i Stanisławy Deskurów.: Józef (ur. 1922), dr rolnictwa, były pracownik naukowy w Instytucie Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa oraz Instytucie Zootechniki w Krakowie; Andrzej (1924, kardynał w Watykanie), Stanisław: (1927 dr nauk rolniczych - specjalista hipolog; Antoni: (1930) magister prawa, adwokat w Nowym Targu i Maria Wanda Wysocka (1932), inż. wodno - sanitarny, mieszkająca w Krakowie.

[Opublikowano: 28.10.2010 roku.]

"Wieś i parafia Sancygniów. Zarys Dziejów."
Edward Kula